sobota, 4 czerwca 2011
Szkatułka SAFARI czyli kolejny prezent na dzień mamy
Szkatułka zrobiona pewien czas temu, ale nie publikowana z oczywistych względów.... została wręczona w wiadomym dniu, więc mogę już upublicznić te fotki ;)
Była to zwykła szkatułka ze sklejki... koleżanka dostała z ciasteczkami od "SOWY " ...ciasteczka zniknęły , a pudełko nie było jej potrzebne, więc ja się nim zaopiekowałam....
Średnica szkatułki to około 25 cm...udekorowana w ulubiony motyw mojej mamy... czyli jej ukochane żyrafki.... polakierowana kilkakrotnie Fluggerem 70...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Motyw bardzo przyjemny:)Obklejenie okrągłej powierzchni wcale nie jest fajne ..dla mnie.Łapkami czy na żelazko kleiłaś boki?
OdpowiedzUsuńJej jakoś przeoczyłam tego posta,a tu takie cudo!.Sliczna jest.Pozdrawiam cieplo:)
OdpowiedzUsuńWow ale super szkatulka:))mama pewnie byla zadowolona:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Asia
Śliczna:)Taka ciepła:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna :) a motyw przeuroczy :)))
OdpowiedzUsuńCudna!!! Taki spokoj z niej bije :)
OdpowiedzUsuńJakie cudne, uwielbiam żyrafy :)
OdpowiedzUsuń